30 lis 2009

Bóg w reklamie

Kampania reklamowa protestantów w Singapurze.

Rok 2000. Międzynarodowa agencja reklamowa Ogilvy zrobiła z Boga kumpla na zlecenie 150 Kościołów zrzeszonych w Singapurskim Ruchu Miłości. Bóg przemawia wreszcie po ludzku, przyjaznym językiem, i się już Go nie boimy.

Oto kilka zdań umieszczonych na bibordach lub wysłanych smsem do wiernych.

„Nienawidzę reguł, dlatego stworzyłem ich tylko dziesięć”

„Proszę, nie pij. Jeszcze nie jesteś gotowy na spotkanie ze mną”

„Wpadniesz dzisiaj do mnie?”

„Dzięki Bogu już piątek”

A Jezus tymczasem zamienia się w Che Guevarę.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz